Sekretna droga do kobiecej przyjemności

Sekretna droga do kobiecej przyjemności

Bez kategorii 0

Zastanawiałaś się, jak to się dzieje, że wszystkie bohaterki popularnych seriali, książek czy filmów przeżywają przyjemność tak łatwo, tak długo i na dodatek tak bardzo? Czy te sceny łóżkowe są zainspirowane życiem intymnym przeciętnej kobiety, czy ktoś tu jednak mocno koloryzuje rzeczywistość? Jak jest naprawdę? Czy jest coś, czego nikt nie mówi o kobiecej przyjemności, ale wszyscy to wiedzą?

Przestań wierzyć w te bajki

Najwyższa pora spojrzeć na sprawę trzeźwym okiem. Zapomnij o wszystkim, co widziałaś w popkulturze na temat życia intymnego kobiet, bo to ostatnie miejsce, które powinno nas edukować na ten temat. To świat, który stworzyli mężczyźni, wpędzając kobiety w kompleksy.

Mit numer jeden

Droga do kobiecej przyjemności jest łatwa i szybka. Prawda czy fałsz? W przypadku wielu kobiet to się niestety nie sprawdza. Zazwyczaj kobiety potrzebują bardzo wielu elementów, żeby w ogóle poczuć się dobrze w intymnej sytuacji. Pewność siebie, akceptacja ciała, poczucie własnej wartości, relacje z partnerem, ilość stresu i napięcia w ciągu dnia, poczucie bezpieczeństwa w związku, dobra komunikacja pomiędzy partnerami, szacunek… można wymieniać dalej, ale dla każdej kobiety ta konfiguracja będzie wyglądała nieco inaczej. Czy istnieje jakaś lista ze wskazówkami? Cóż… tutaj przechodzimy do mitu numer dwa.

Mit numer dwa

Przepis na kobietę. Jest czy nie ma? Jak jest Twoim zdaniem? Niektóre kobiety odsyłają swoich mężczyzn do wyszukiwarki Google, by tam znaleźli odpowiedź na to, co powinni robić, żeby było dobrze a nawet… bardzo dobrze. Czy to może się udać? Prawdopodobnie nie. Nie ma jednego, uniwersalnego sposobu, który będzie pasował wszystkim kobietom czy nawet większości. Jeśli poprosisz swojego ukochanego, żeby wykonał na Tobie jakiś „cudowny manewr”, który „zawsze działa” gwarantuję, że będziesz mocno rozczarowana, a w najgorszym wypadku też… obolała.

Mit numer trzy

Obserwując temat kobiecej drogi przyjemności można zauważyć bardzo dziwne zjawisko. Pojawia się ono w rozmowach, książkach, magazynach, a nawet badaniach naukowych. Otóż kobiece ciało jest w nich dzielone na wiele części, przy czym oczywiście chodzi o te, które mogą być drogą do kobiecej przyjemności. Może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że dalej są one w większości wartościowane i pojawia się „jedyna słuszna droga” do spełnienia, która notabene jest tą najbardziej tradycyjną, preferowaną przez mężczyzn, a nawet akceptowaną przez kościół, bo w końcu to ona prowadzi do prokreacji…

Kawa na ławę

Znasz już trzy najbardziej popularne mity na temat kobiet i ich intymnego spełnienia. Z pewnością jest ich wiele więcej. Zachęcam Cię, abyś poszukała w swojej głowie przekonań na ten temat, ponieważ prawdopodobnie część z nich mieszka w Twojej podświadomości bardzo silnie oddziałując na świadomość. Dzięki odnalezieniu wewnętrznych schematów, zauważaniu ich oraz nazywaniu odbieramy im moc. Kiedy ich wpływ maleje, możemy bardziej świadomie patrzeć na rzeczywistość, a nawet kreować w sobie nowe perspektywy. Pamiętaj, że sposób patrzenia na okoliczności jest często ważniejszy niż… same okoliczności! Poniżej przygotowałam dla Ciebie kilka ważnych prawd na temat kobiecej rozkoszy.

Jesteś zupełnie wyjątkowa

Brzmi jak banał? Uwierz mi, że to prawda, szczególnie w kwestii drogi do błogostanu. Każda kobieta ma zupełnie unikalną mapę punktów przyjemności na swoim ciele. Każda z nas lubi zupełnie co innego podczas bliskości – dotyk, głos, zapach, fryzura, spojrzenia, dłonie, słowa… można wymieniać bez końca. Dla jednej kobiety słowa będą wszystkim, dla innej nie będą miały znaczenia, a jeszcze dla innej będą rozpraszające, nawet demolujące romantyczną atmosferę. Pomyśl tylko, ile jest konfiguracji tych elementów… Każdy aspekt dla każdej kobiety znajduje się w zupełnie innym punkcie, a na dodatek na odmiennej skali. Skomplikowane, prawda?

Pierwszy krok do rozkoszy

Wiesz już, jak wiele może być rzeczy, które jako kobiety lubimy w naszej intymności, są nam obojętne oraz tych, których nienawidzimy. Co to dla Ciebie oznacza? Pierwszym krokiem do przyjemności jest… odnalezienie swojej drogi do niej! Zapomnij o wszystkim, czego nauczyła Cię popkultura na temat kobiet, ponieważ najprawdopodobniej będzie Ci to utrudniać zadanie. Zacznij z czystą głową, jakbyś wyruszała w podróż, której celu nikt nie zna i poza Tobą poznać nie może. Pamiętaj, że to Ty jesteś specjalistką od swojego ciała w każdym jego aspekcie.

Instrukcja przyjemności

No dobrze… ale jak to wszystko zrobić? Skoro teoria już za nami, to przechodzimy do praktyki. Praktyka to słowo klucz! Nie ma innej możliwości odkrywania siebie, swojego ciała i jego możliwości niż próbowanie. Ale to nie wszystko! Najbardziej skuteczną metodą pogłębiania swojej samoświadomości na tym polu jest bycie zupełnie samodzielną i samowystarczalną. Jeśli robisz to z partnerem, to większość Twojej uwagi przeniesiona jest na niego, na Waszą relację, często też na to, jak wypadasz, co akurat powinnaś zrobić itd. To wszystko sprawia, że umyka Ci najważniejsze, czyli TY sama. Kiedy odkrywasz swoje ciało na zupełnie indywidualnej randce, możesz dać sobie 100% uwagi.

2021-05-30-072003335_resized_20210712_080933678_Easy-Resize.com

Posejdon - droga do przyjemności

Magiczna pomoc

Aby ułatwić (i uprzyjemnić!) Ci to zadanie, poszerzyłam asortyment mojego sklepu o szklane różdżki. Zależało mi na tym, aby te produkty były wykonane z eleganckiego materiału, a przy tym wyglądały bardzo estetycznie. Pod długich poszukiwaniach odnalazłam to, czego szukałam! Małe dzieła sztuki, wykonywane ręcznie przez doświadczonych rzemieślników są przyjemne w użytkowaniu pod względem praktycznym, ale też wizualnym. Co więcej, utrzymanie ich w czystości jest banalnie proste, a każda z nas dba o swoje zdrowie i chce uniknąć infekcji.

Korzyści

Samodzielna miłość to bardzo ważny punkt na drodze naszego rozwoju. Wszystkie „szkodliwe konsekwencje”, o których się mówi na wychowaniu do życia w rodzinie i innych tego typu spotkaniach to mity, które działają destrukcyjnie na bardzo wielu poziomach. Tak naprawdę widzimy mnóstwo pozytywnych efektów, ponieważ miłość ze sobą ma duże znaczenie w relacji z własnym ciałem, kobiecością, otwartością na dotyk i przyjemność. To wszystko przekłada się później na to, co wydarza się w relacji, a w konsekwencji na jakość życia w ogóle.

Konkrety:

  • poznasz mapę przyjemności swojego ciała
  • nauczysz się uważnej obecności i bycia ze sobą
  • odkryjesz drogę rozkoszy i poszerzysz jej granice
  • zwiększysz swoją samoświadomość
  • odblokujesz przepływ energii w miednicy
  • puścisz napięcia, zablokowane emocje i uzdrowisz traumy
  • poczujesz się bardziej pewna siebie w intymnej przestrzeni
  • dowiesz się, co lubisz i łatwiej przyjdzie Ci podzielenie się tym z partnerem
  • otworzysz się na swoją kobiecość i wszystkie jej aspekty
  • poczujesz się pewniej we własnym ciele
  • wejdziesz dojrzalsza i pewniejsza w spotkanie z drugą osobą

Terapia ciała i duszy

Szklane różdżki to narzędzia do autoterapii, które możesz wykorzystać na różne sposoby. Wszystko zależy od tego, czego potrzebujesz i na co chciałabyś położyć największy nacisk podczas pracy z ciałem. Ważne, abyś wiedziała, jakie masz możliwości. Oczywiście podstawową funkcją różdżki jest dawanie sobie przyjemności, to z pewnością przychodzi do głowy jako pierwsze. W tym obszarze możesz jednak pogłębić swoją pracę. Jeśli odkryjesz jedną drogę do rozkoszy, to bardzo możliwe, że jest ich więcej. Jakby to było znać nie jeden a siedem sposobów na błogostan? Możesz sprawdzać, próbować, modyfikować, dodawać, odejmować, jednym słowem – eksperymentować. Ta droga ma jakiś cel, ale… ona sama również nim jest.

Cały ten proces jest bardzo istotny, ponieważ podczas tych prób uczysz się siebie, poznajesz swoje preferencje, dowiadujesz się, czego nie lubisz i co na Ciebie nie działa. Budujesz w ten sposób swoją otwartość na doświadczenia oraz uważne przeżywanie i bycie w swoim ciele. To fundamentalne umiejętności, jeśli chcesz doświadczać tej kosmicznej radości.

Inne zastosowanie różdżki to yoni mapping. Jeśli nigdy o nim nie słyszałaś, to w dużym skrócie – jest to masaż yoni, podczas którego uciska się kolejne punkty. W ten sposób możemy pozbyć się napięcia, traum, nagromadzonych emocji i trudnych doświadczeń, które tak często kumulują się w yoni i miednicy. Przygotowałam dla Ciebie szczegółową instrukcję, w jaki sposób wykonać poprawnie tę praktykę. Najważniejsze efekty tej praktyki to rozpuszczenie napięć, a co za tym idzie zwiększenie wrażliwości i czucia, czyli podatności na przyjemność.

Ahoj przygodo

Kobieca droga do przyjemności nie jest oczywista. Przede wszystkim dlatego, że narosło wokół niej wiele szkodliwych stereotypów, a wychowanie, które większość z nas odebrała, nie pomaga być bliżej z ciałem i wszystkimi jego wymiarami. Być może czeka Cię proces, który będzie wymagał od Ciebie pracy, cierpliwości i zaangażowania, ale jestem pewna, że ostatecznie będzie to najprzyjemniejsze wyzwanie, przed jakim przyjdzie Ci stanąć.

Powodzenia!

Autorką zdjęcia jest Dominika Andrzejczak z projektu KOBIECOŚCI

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *