Grzybica pochwy – co chce Ci powiedzieć?

Grzybica pochwy – co chce Ci powiedzieć?

7 lipca 2020 Bez kategorii 0

10 lat pracy ze sobą jasno pokazało mi, jak ważne zadanie w naszym życiu mają choroby, a tym samym praca z ciałem. Choroby nigdy nie przychodzą bez przyczyny, a jej odkrycie może mieć bardzo duży wpływ na to, że choroba odejdzie sama lub chętnie ustąpi podczas leczenia. Coraz więcej metod terapeutycznych zaczyna patrzeć na choroby w ten właśnie sposób – przychodzą, kiedy nie ma już dla nas innego wyjścia – wewnętrzny konflikt jest zbyt silny.. W kwestii wyzdrowienia dużo zależy od nas i naszej samoświadomości. Choroby zawsze przynoszą jakąś wiadomość, najczęściej jest to coś, na co bardzo nie chcemy patrzeć w naszym życiu, z czym nie chcemy się skonfrontować i pozostawiamy to w nieświadomości. Jedną z metod, która w schorzeniach znajduje głębokie, emocjonalne przyczyny jest Totalna Biologia według której każda choroba poprzedzona jest wstrząsem emocjonalnym, który prowadzi do biologicznego konfliktu. Konflikt ten zawsze pojawia się na trzech płaszczyznach: w psychice (stres), w mózgu (ognisko Hamera widoczne na tomografii komputerowej), w narządzie (mózg sterujący organem wysyła informacje o stresie do organu który reaguje w odpowiedni dla danej tkanki sposób). Ważną rzeczą jest to, że w chorobie zawsze występują dwie fazy: faza aktywna i faza zdrowienia, przy czym najczęściej martwimy i boimy się o nasze zdrowie w fazie zdrowienia kiedy występuje gorączka, osłabienie,obrzęki i stany zapalne. Znajomość tych podstawowych praw zwanych Prawami Natury pozwala na spokojne podejście do wielu naszych dolegliwości czy chorób i zrozumienie że nasze ciało doskonale wie co robi.

„Jak u góry, tak na dole”

Napis na szmaragdowej tablicy oznacza, że tak jak się maja nasze emocje, podświadomość (góra), a także przodkowie, znajduje odzwierciedlenie w tym, jak się ma nasze ciało (dół) oraz następni w rodzinie. Mówimy, że ciało jest domem, świątynią dla naszej duszy. Wszystko, co dzieje się w nas na poziomie emocjonalnym, a z czym nie możemy sobie poradzić, czego nie jesteśmy w stanie sami przepracować jest przejmowane przez nasze ciało i objawia się zapaleniem, bólem, chorobą. 

Poniżej przygotowałam dla Ciebie opis choroby która często spotyka kobiety w każdym wieku a jest nią grzybica pochwy. Być może zaprowadzi Cię gdzieś dalej lub zachęci do szukania rozwiązań inaczej niż zwykle. Jeżeli coś Cię zaciekawi, zafrasuje to szukaj dalej! Oczywiście takie podejście nie jest dla wszystkich, ponieważ wymaga dużej samoświadomości, rozumienia siebie i swojej historii. Jeżeli się leczysz, to naturalnie nie rezygnuj z tego. Uświadamianie sobie przyczyn choroby jest poznawaniem i rozumieniem siebie na płaszczyźnie, której zazwyczaj nie widzimy i jest to wyjątkowy, głęboki proces. Z pewnością będzie on wspierał leczenie, część schorzeń ustępuje samoistnie po przepracowaniu wewnętrznego problemu, jednak nie oznacza to, że masz porzucić to, co robiłaś do tej pory – postępuj odpowiedzialnie.

Grzybica pochwy

Ogólnie grzybica wiąże się z dwoma ważnymi aspektami „wewnętrznym strachem, cierpieniem” i „śmiercią, smutkiem, żałobą”. W zależności od części ciała, w której występuje grzybica, przebiega dany konflikt. 

Grzybica pochwy – tutaj mogą w grę wchodzić następujące zagadnienia:

„Koniec relacji z moim partnerem”

„Nie chcę mieć z nim dziecka”

„Jestem rozczarowana związkiem z nim”

Może mieć związek z tym, że jakieś rozstanie z partnerem seksualnym nie zostało odpowiednio przeżyte. Pomyśl, kiedy zaczęła się grzybica i co się wtedy wydarzyło – być może nie przeszłaś do końca żałoby po związku. Rozstanie może być rozumiane przez nasze ciało dość szeroko np. nie zakończyliśmy związku, ale partner wyjechał z kolegami na wakacje lub do pracy za granicę. 

Grzybica (ogólnie) jest również oznaką zdrowienia z konfliktu „skalania, obrzydzenia”. Wcześniejsze poczucie bycia niewystarczająco dobrym, czy czystym powoli zanika. Łatwo tu, niestety, o tzw. błędne koło, kiedy na nowo pojawia się obrzydzenie wobec siebie z powodu grzybicy i tak wchodzimy z powrotem w szynę.

Zdarza się, że mimo usilnych starań nie pamiętamy w swoim życiu zdarzenia, które mogło by wskazywać na przeżycie konfliktu.

Może być tak, że te zdarzenia wystąpiły w przeszłych pokoleniach, zostały one zapisane w podświadomości członków klanu i wracają jak bumerang. Dlatego szukanie i wypytywanie rodziców, dziadków o wszystkie wydarzenia które miały miejsce w rodzie jest niezbędne, aby znaleźć ten pierwszy programujący konflikt.

Pochwa – pytania jakie możemy sobie zadać: 

– Czy czuję się wykorzystywana i niedowartościowana ?

– Czy ta dolegliwość jest dla mnie korzystna ?

– Co mnie w życiu blokuje abym mogła być szczęśliwa ?

– Dlaczego nie cieszę się swoją seksualnością ?

– Za co chcę sama siebie ukarać ?

Artykuł powstał we współpracy z konsultantką totalnej biologii Marzeną Dul.